|
DailyMail |
Dzisiaj Meghan i Harry oficjalnie rozpoczęli swoje Royal Tour. Najpierw przybyli do Nyangi, "stolicy morderstw". Przywitano ich muzycznie i tanecznie.
|
DailyMail |
Para książęca również dała popis swoich talentów.
|
DailyMail |
Następnie spotkali się z dziećmi, które były ubrane w koszulki z napisem: "Prawa dziecka mają znaczenie. Nie jestem za młody, żeby mnie słuchać".
|
DailyMail |
Potem podeszli do ludzi, którzy zebrali się na miejscu, aby spotkać Meghan i Harry'ego.
|
DailyMail |
Następnie oglądnęli pracę wykonane przez członków The Justice Desk, organizacji wspieranej przez Queen's Commonwealth Trust.
|
DailyMail |
Pojawili się też na warsztatach edukujących dzieci o ich prawach i bezpieczeństwu. Zapewniają one też im szkolenia samoobrony, zajmują się też umocnieniem pozycji społecznej młodych dziewcząt.
Potem nadszedł czas na przemówienia pary. Pierwszy był Harry, który tłumaczył, że "żaden mężczyzna nie rodzi się po to, by wyrządzać krzywdę kobietom". Podkreślił też, siła kobiety tkwi w jej duchu.
|
DailyMail |
Następnie głos zabrała Meghan, która poruszyła temat przemocy wobec kobiet w Południowej Afryce. Powiedziała: "Będąc tutaj z mężem jako członkowie rodziny królewskiej chcę, abyście wiedziały, że jestem tutaj jako matka, jako żona, jako kobieta, jako kolorowa kobieta i jako twoja siostra."
|
DailyMail |
Na koniec para otrzymała prezent dla Archie'go.
|
DailyMail |
Co założyła Meghan?
|
DailyMail |
- Sukienka-Mayamiko
- Buty-Castaner Carina
- Kolczyki-Jennifer Meyer
- Bransoletka-"The Justice Desk"
|
Jennifer Meyer |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Publikując komentarz zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w nim zawartych, zgodnie z rozporządzeniem art. 6 ust. 1 lit. a RODO. Dane te są przetwarzane w celu publikacji komentarza.
Autorka zastrzega sobie prawo do usuwania obrażających i atakujących komentarzy.